"Połóż się przy mnie w wydrążonej wodzie
Przy mnie, gdzie promyk nie gaśnie dopóki
Syreny zawołają."
Dla Mili - mojego pierwszego obserwatorka i autorki pięknego komentarza :)
Dla Niny Verdas - mojego drugiego obserwatorka :)
Dla Ellie Pasquarelli - autorki pierwszego komentarza :)
Biegnę. Jedyne co słyszę to głosy dochodzące zza ulicy. Szybkie oddechy, mrugające, niebiesko-czerwone światła. Wycie syreny. Włosy spadające na moją twarz, przyklejające się do mokrego czoła. Oddech przerywający się z każdym kolejnym krokiem. Donośne głosy. Nie umiem już biec. Łzy zaczynają spływać mi po policzkach. Nie mam siły już przed nimi uciekać. Potykam się i upadam. Słyszę ich coraz bliżej, coraz głośniej. Biegną tu. Złapią mnie…
Cześć, słoneczka <3 !!Prolog... Szału nie robi, ale chyba choć trochę udało mi się wyróżnić, co? Choć może... Nic nadzwyczajnego. Przepraszam za ten wrak i za jego beznadziejną długość.Mam nadzieję, żenastępne rozdziały będą o wiele dłuższe. Dziękuje i zapraszam do komentowania ;3
Całuję,Patrycja Varn ♥
Zajmuję <33
OdpowiedzUsuńDruga :|
OdpowiedzUsuńMoje miejsce ♥
Zajmuje
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana na moim blogu do nagrody LBA. Gratuluje!!!
OdpowiedzUsuńWięcej informacji tutaj: http://skazana-stelena.blogspot.com/2014/08/lba.html
Pozdrawiam
Anahi
Hej, aniołku. ♥
OdpowiedzUsuńDedykacja dla mnie? ♥ Ojejciu! ♥
Dziękuje. ♥ Prolog fantastyczny, uwierz.♥
o boże, zakochałam się...
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńCudny blog, zabieram się za czytanie!
OdpowiedzUsuń