Tytuł: "Everything leads me to you..."
(PL: "Wszystko prowadzi mnie ku Tobie...")
Autorka: ♡ #Patricia♡
Rodzaj: Opowiadanie
Gatunek: Dramat, Romans
Narracja: pierwszoosobowa, głównie z perspektywy Caroline
Uwagi: Mogą wystąpić sceny 18+ i wulgaryzmy.
Czytasz na własną odpowiedzialność ;)
Główni Bohaterowie: Caroline Lee & Ashton Martinez
Czas i miejsce akcji: USA, Nowy Jork, rok bieżący
Opis: Zamykam oczy i próbuję ponieść się chwili.
Chłopak muska opuszkami swoich smukłych palców skórę na moim policzku i już czuję jego ciepły oddech na mojej twarzy. Puls mam niewiarygodnie szybki, więc w świecie medycyny prawdopodobnie byłabym już martwa. Jednak ja jestem w zupełnie w innej bajce.
Bajce, w której każde z nas może zatracić się w pięknym uczuciu miłości.
I w tej sekundzie słyszę, jak on szepcze do mojego ucha zobowiązującą, piękną obietnice, by później musnąć jego płatek. Uśmiecham się delikatnie, ale nie mam na to zbyt dużo czasu.
Chłopak przyciska swoje usta do moich, a ja całą sobą odpowiadam na ten pocałunek.
Leniwie otwieram oczy i zdaję sobie sprawę, że jestem w moim łóżku, w moim pokoju.
Rozglądam się i uświadamiam sobie bolesną prawdę.
To był tylko piękny sen.
Bajce, w której każde z nas może zatracić się w pięknym uczuciu miłości.
I w tej sekundzie słyszę, jak on szepcze do mojego ucha zobowiązującą, piękną obietnice, by później musnąć jego płatek. Uśmiecham się delikatnie, ale nie mam na to zbyt dużo czasu.
Chłopak przyciska swoje usta do moich, a ja całą sobą odpowiadam na ten pocałunek.
Leniwie otwieram oczy i zdaję sobie sprawę, że jestem w moim łóżku, w moim pokoju.
Rozglądam się i uświadamiam sobie bolesną prawdę.
To był tylko piękny sen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za komentarz! To wiele dla mnie znaczy ♥